obroty szaleją

Iras

nie chodzi o regulacje bo silnik chodził jak pszczółka... naprawde nawet nie było go słychać, dopóki... nie naprawiałem radia. w ten sam dzien padł zegarek i zaczely spadac obroty. silnik nawet czasami gasnie jak jedzie sie na luzie ze skreconymi na maxa kolami ( pobor pradu przez wspomaganie elektryczne) dalej nie wiem co to jest... tak jezdze :/

Muzyk-Grzes

sprawdz przekaźnik pompy paliwa, może jak robiłeś radio to sie cos poluzowało na lutach, a tak przy okazji bez poboru prądu (radio światła itd wyłączone) to jakie masz obroty?

Kuba

Iras napisał(a):

(...)dopóki... nie naprawiałem radia. w ten sam dzien padł zegarek i zaczely spadac obroty(...)

Jeżeli po naprawie radia padł zegarek to sprawdź bezpieczniki pod maską. W V gen w dwóch autach już przy majstrowaniu przy radiu nagle okazywało się, że nie działa i zegarek też padł. Okazało się, że pod maską jeden z bezpieczników się przepalił. Po wymianie wszystko hula

Muzyk-Grzes

A zegarek nadal nie działa? masz rację Kuba że to może być bezpiecznik ,ale myślę że Irek by to sprawdził i wymienił...

Iras

z tego co sie orientuje to nie mam (chyba ) bezpiecznikow pod maska tylko w kabinie i je sprawdzalem juz i ten od zegarka jest dobry. co do obrotow bez swiatel stopow itd to jak wlaczm rozgrzany juz silnik na nowo to przez kilkanascie seknd tak 200 obrotow na minute, moze mniej. spadaja tez w trakcie jazdy jak wrzucam luz, ale nie zawsze...

Muzyk-Grzes

Masz na pewno ,jak otworzysz maskę to pod szybą po lewej stronie w rogu, kabel z akumulatora tam dochodzi....

Daro

Mam podobny problem z obrotami. Po przygazowaniu i puszczeniu pedału gazu obroty spadają na 200 -300 obr/min i rosna dopiero do normalnego poziomu. Wyczyszczenie silniczka krokowego powinno wystarczyć, mam taką nadzieje. Jak już go wyczyszczę napiszę czy coś sie zmieniło.

Muzyk-Grzes

Sinik krokowy - czyli regulator obrotów biegu jałowego, kiedy jest brudno to obroty falują np: 1000 - 1500 i z powrotem same z siebie. W twoim przypadku regulator pracuje normalnie bo obroty wracają na swoje "miejsce", czyli mogą to być "zimne" luty na przekaźniku pompy paliwa.

Daro

Chociaż ze dwa razy sie zdarzyło, że wskoczył sobie na 1500 i wrócił. I po włączeiu silnika zimnego na ssaniu ma 1500 obr trochę chyba za dużo?

Muzyk-Grzes

Ja mam na ssaniu 3,5 tyś ,ale to inna bajka. 1500 to wartość normalna nawet 2200 jest w normie. Piszesz "Chociaż ze dwa razy sie zdarzyło, że wskoczył sobie na 1500 i wrócił."
Ale tylko 2 razy a spadanie do 200-300 jest za każdym razem. Nie zaszkodzi przeczyścić krokowy, ale i przelutować styki na przekaźniku by trzeba...

Honda Club Wałbrzych

obroty szaleją

Kto przegląda forum