Honda Club Wałbrzych

Więc sytuacja wygląda tak: Zgodnie z Waszymi radami wykonałem reset ECU zgodnie z procedurą jaką wyszperałem w necie. Wcześniej sprawdziłem sondę. Wygląda na to że wszystko jest ok bo napięcia mieszczą się w zakresie jaki podał kolega m26.
Udało mi się nakręcić filmik na którym widać jak obroty zawieszają się na 2,5 a potem na 4k. Przy kręceniu gaz jest cały czas wciśnięty jednostajnie. Mam nadzieję że widać na tym filmiku cokolwiek bo nagrywałem telefonem jadąc rano do pracy ;D zupełnie nieprzygotowany.

Szarpania na filmie nie widzę, raczej przydławienie. Czyli nic, nic, nic i nagle pociągnął.

Odpinałeś czujnik położenia przepustnicy i inne czujniki - oczywiście pojedynczo?

_________________
Moja Ex Honda | Mój Blog | MotionSystems.eu

Witam po krótkiej przerwie

Ostatnio trochę bliżej przyjrzałem się problemowi i już spieszę z informacjami co zauważyłem.
Zauważyłem że ostatnimi czasy szarpanie na całkowicie zimnym silniku trochę ustało i myślałem ze problem sam się rozwiązał ale parę razy zaczęło się to dziać po tym jak jadę dłużej, następnie gaszę silnik i odpalam dajmy na to za kwadrans.
Zauważyłem też że gdy dodaję gazu i puszczam go zmieniając bieg obroty spadają do poziomu 200-300 - silnik niemalże gaśnie.
Postanowiłem zatem wyeliminować całą elektrykę i kupiłem przewody zapłonowe Bosha.
Zaraz po ich podłączeniu zapaliła się kontrolka check engine. Zostawiłem zatem auto na całą noc z odpiętą klemą i rano "nauczyłem" kompa z nowymi przewodami. Dziś jednak wracając z pracy check engine pojawił się z powrotem - i z tego co wyczytałem pojawia się błąd numer 1 czyli lambda. Poprawcie mnie jeśli się mylę - poniżej filmik.


Czyli co wracamy do punktu wyjścia ?? Jak to najszybciej rozwiązać ?? Podmienić sondę ? Wypiąć ją ?? Może ktoś ma takową do sprzedania ??

a ta druga kontrolka co mruga 7 razy to nie check engine?
To by był czujnik położenia przepustnicy, tez warto sprawdzić

_________________

Druga kontrolka to ABS więc nie ma nic wspólnego. A skąd wzięłeś to że 1 to błąd sondy?
1 - O2A czyli błąd czujnika powietrza (a - oznacza pierwszy czujnik)

_________________



Zbieraj punkty a 24 wymień na rower.

Chociażby pierwszy z brzegu wygooglowany temat http://www.civicforum.pl/showthread.php ... 99d%C3%B3w
i jest tam "1 - Sonda lambda lub jej obwód (z wyjątkiem silnika D16A9)" lub po ang http://honda-tech.com/showthread.php?t=1901557 i wskazują na to samo ...

O2-tlen zawartość w spalinach...
-Czy próbowałeś wypinać tą sondę i jechać bez niej?
-Czy w twoim aucie jest takie gniazdo?
a jeżeli jest to poczytaj czy jest możliwy przy jego pomocy podgląd parametrów podstawowym skanerem dla aut po 2000r
-zapamiętaj jak najwięcej:czy ten błąd wychodzi po nagrzaniu silnika,przy przyśpieszaniu,przy równomiernej jeździe itd.
Wszystko jest ważne,bo każda marka i model ma swoja specyfikę,błąd sondy niekoniecznie oznacza jej uszkodzenie,po roku 2000 może to być wszystko co ma wpływ na emisję spalin,a on jedynie wskazuje że wynik pomiaru jest poza normą.
Jeżeli nie będziesz postępował jak wyżej ,tzn.wypinał czujników,to nikt Ci nie pomoże,bo na czymś trzeba się oprzeć-tu nie ma szklanej kuli

_________________
Samochody dzielą się na: Japońskie i wyroby samochodopodobne.
SMS-sy kasuję bez czytania-wszystkie razem

Nie, nie próbowałem jeździć bez sondy. Dziś ją wypnę i postaram się zdać relację.
Gniazdko obd oczywiście mam.Pożyczę od znajomego laptopa i kabelek diagnostyczny i postaram się wpiąć. W teorii powinno działać bo niby auto jest po 2000r no i mój silnik ma obsługę kodów obd.

Jeżeli sie da to zrób zrzut w momencie kiedy się to dzieje,a drugi jak się nagrzeje i kiedy już tego nie ma.
O ile będzie to możliwe to zaznacz jak najwięcej parametrów,na tyle na ile prędkość odczytu pozwoli,a wyłącz odczyt rzeczy oczywistych : grzanie sond,wskazanie drugiej sondy itd.
Zwróć tez uwagę na wskazanie RPM czy zamiast rosnąć to nie zaczyna np. wariować.

_________________
Samochody dzielą się na: Japońskie i wyroby samochodopodobne.
SMS-sy kasuję bez czytania-wszystkie razem

Dziś rano przed wyjazdem do pracy wypiąłem wtyczkę od lambdy. Byłem w Świdnicy i paru miejscach i nie chcę chwalić dnia przed zachodem słońca ale szarpanie ustało . Podejrzewam że przez brak sondy obroty spadają na luzie do tego stopnia że dwukrotnie auto mi zgasło ale za to po trzech postojach ani razu nie było znienawidzonego przeze mnie objawu. Postaram się zdobyć gdzieś sondę na próbę a jeśli to nie pomoże to oczywiście zdam raport z odczytów jak radzi m26. Trzymajcie kciuki